sobota, 31 marca 2012

Przybycie do nowego domku !

Prosiłam rodziców o psa 6 miesięcy ale było warto ;D W końcu się zgodzili ! Od razu zaczęłam szukać ślicznego yorka w internecie. Znalazłam mieszkali sobie w Rzeszowie. Były małe szczeniaki miały około 3 miesiące. Samiec i suczka ;* Ich siostrzyczka i mamusia Dżasmina ;3 Następnego dnia pojechałam z całą rodziną po cudownego samca, miał się nazywać Drops ! Przy drzwiach od razu powitała nas właścicielka psiaków, jej mąż, 2 dzieci i 2 koty perskie. Aż w końcu wyszły z pokoju 2 małe piękności ;*  Właściciele nazwali ich Maja i Gucio. Miałam wziąść "Gucia" którego nazwę Drops, ale zobaczyłam "Maje" była taka słodziutka i wydawała się być lepsza ! 
Przywitałam się z mamą i siostrą psiaków. A na końcu z psiakami. Umówiłam się z rodzicami że kupie chłopczyka, ale kilka chwil później powiedziałam, że wole dziewczynkę, mama przyznała rację lecz tata uparcie chciał chłopczyka. Mówił że suczka ma cieczki itp. ale po chwili się przełamał i też zgodził się na suczkę. I tak zabraliśmy  'Maj' którą nazwałam Sisi ;* Pani spakowała jej karmę i przysmaki. 
Sisi w 1 noc w ogóle nie piszczała. Drygą noc miała spać w łazience ale piszczała całą noc rano się okazało że wpadła do kosza na pranie i nie mogła wyjść. Trzecią noc tata się zlitował i z nią spał a 4 noc uprosiłam mam żeby spała zemną i teraz śpi zemną czasem na głowie a czasem pod kołdrą ale i tak ją kocham a oto jej zdj. jak przybyła do domu ;** 
                                                   I jak ładna ?



A u cb jak jest/było z psiakiem ?